Funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego z Leszna dokonali zatrzymania, które może być przykładem na długo. Na drodze krajowej 32, w miejscowości Granowo, ich uwadze nie umknął wieloosiowy zestaw transportowy. Po zatrzymaniu i dokładnym zważeniu okazało się, że przewozi on niemal 64 tony, podczas gdy dozwolony limit wynosił jedynie 40 ton.
Koparka, która ważyła za dużo
Przyczyną całego zamieszania była koparka, która znajdowała się na naczepie. Ta dodatkowa waga spowodowała znaczne przekroczenie dozwolonego nacisku na oś ciągnika siodłowego oraz naczepy ciężarowej. Skutki były odczuwalne dla nawierzchni drogi, która pod tak ogromnym ciężarem ulegała szybkiemu zniszczeniu. Nie tylko waga stanowiła problem – transport nie był również zabezpieczony przez pojazd pilotujący, co stanowi kolejne naruszenie przepisów.
Kary finansowe i administracyjne
Polski przedsiębiorca, do którego należał ten transport, musi teraz zmierzyć się z poważnymi konsekwencjami. Toczą się wobec niego postępowania administracyjne zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym oraz ustawą o transporcie drogowym. Za tak duże przekroczenie dozwolonej masy pojazdu grozi kara sięgająca aż 32 tysięcy złotych.
Niszczenie dróg i brak odpowiedzialności
Tego rodzaju przypadki pokazują, jak nieodpowiedzialne zachowanie przedsiębiorców może prowadzić do poważnych szkód. Przeciążone pojazdy niszczą nawierzchnię drogową, co nie tylko generuje ogromne koszty napraw, ale także stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
Co dalej z transportem?
Zatrzymany transport został wstrzymany do czasu rozładowania części ładunku. Tylko w ten sposób można było przywrócić go do stanu zgodnego z przepisami. Inspekcja Transportu Drogowego apeluje do wszystkich przewoźników o przestrzeganie obowiązujących norm wagowych i zabezpieczeń, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
Przykład na przyszłość
Sprawa zatrzymania przeciążonego transportu w Granowie powinna być ostrzeżeniem dla innych przewoźników. Nie tylko grożą im surowe kary finansowe, ale także ryzykują bezpieczeństwo na drogach i mogą przyczynić się do ich szybszego niszczenia. Przestrzeganie przepisów to obowiązek, którego zaniedbanie może mieć poważne konsekwencje.