To już pewne – w najbliższą środę, 20 marca, rolnicy planują ogólnokrajową akcję protestacyjną. W każdym z miast wojewódzkich Polski odbędą się manifestacje, podczas których uczestnicy zamierzają zablokować kluczowe arterie komunikacyjne. Ich motywacją jest niezadowolenie z obecnej polityki rolniczej Unii Europejskiej, której dotychczasowe ustępstwa uznali za niewystarczające.
Akcja protestacyjna rolników, obejmująca cały kraj, rozpoczęła się 9 lutego. Od tego momentu, demonstrujący wielokrotnie blokowali drogi, sprawiając, że poruszanie się samochodem stało się znacznie trudniejsze. Szczególnie głośno było 6 marca w Warszawie, kiedy to przed Sejmem doszło do zaciętych starć z policją.
Rolnicy domagają się głównie zatrzymania napływu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy na polski rynek i wyrażają sprzeciw wobec unijnych regulacji Zielonego Ładu. Choć Unia Europejska wyszła naprzeciw niektórym żądaniom protestujących, to w ocenie rolników te kroki są niewystarczające.
Podczas ostatniego spotkania, unijny komisarz ds. rolnictwa, Janusz Wojciechowski, ogłosił, że plany dotyczące obowiązkowego odłogowania ziemi i ograniczenia użycia pestycydów, które wywołały gniew rolników, zostaną zastąpione przez system finansowych zachęt. Mimo to rolnicy uznali te zmiany za niewystarczające.
Rolnicy gotowi na szeroką akcję blokad
W obliczu tych rozczarowujących ustępstw rolnicy zapowiedzieli na środę, 20 marca, rozpoczęcie ogólnokrajowego strajku, który ma potrwać przez kolejne 30 dni. Z inicjatywą „Gwiaździstego marszu” na miasta wojewódzkie wystąpiła „Rolnicza Solidarność”. Zaplanowano już 271 protestów na terenie całego kraju.
Znaczne utrudnienia drogowe przewidywane są zwłaszcza w Poznaniu i jego okolicach, gdzie zapowiedziano demonstracje w 40 różnych lokalizacjach. Także w Warszawie, dojazd do miasta od strony północnej i wschodniej będzie znacznie utrudniony. Podobne działania planowane są na kluczowych trasach ekspresowych, takich jak S7 i S8.
Oprócz Warszawy i Poznania również inne duże aglomeracje, jak Bydgoszcz, gdzie planowana jest blokada obwodnicy i głównych dróg wylotowych, w tym mostu na Wiśle, muszą przygotować się na drogowy paraliż. Również mieszkańcy Lublina i innych miast powinni spodziewać się znacznych utrudnień w ruchu drogowym w związku z planowanymi na 20 marca protestami.