Oslo wycofuje elektryki z buspasów – fatalny skutek w promowaniu pojazdów na prąd

Mateusz Wolski

Norwegia, pionier promocji pojazdów elektrycznych, zmaga się z nieoczekiwanym paradoksem. W Oslo, zbyt duża liczba elektryków na buspasach spowalnia komunikację miejską, wymuszając decyzję o usunięciu ich z uprzywilejowanych pasów od 6 maja.

W wielu krajach, w tym także w Polsce, rządy zachęcają do korzystania z samochodów elektrycznych poprzez różnorodne przywileje. Na przykład w Polsce funkcjonuje program „Mój elektryk,”, który oferuje posiadaczom tych pojazdów możliwość korzystania z buspasów oraz darmowe parkowanie w centrach miast.

Jednak Norwegia, światowy lider w adopcji aut elektrycznych, musiała zrewidować swoją politykę. W Oslo, stolicy kraju, od 6 maja kierowcy pojazdów na prąd stracili prawo do korzystania z buspasów. Władze podkreślają, że jest to rozwiązanie tymczasowe, choć nie podano konkretnej daty jego zakończenia.

Problem polega na tym, że rosnąca liczba aut elektrycznych, które korzystają z buspasów w godzinach szczytu, zaczęła powodować znaczące opóźnienia w funkcjonowaniu transportu publicznego. Halvard Gavelstad, kierownik projektu ds. ruchu w norweskim Zarządzie Dróg Publicznych, tłumaczy, że zator tworzony przez elektryki wpływa negatywnie na płynność komunikacji miejskiej. Rune Gjøs, dyrektor oddziału Agencji Środowiska Miejskiego, dodaje, że podobne ograniczenia zostały wprowadzone także na drogach gminnych w okręgu Akershus.

Decyzja o usunięciu pojazdów elektrycznych z buspasów wiąże się również z trwającą przebudową obwodnicy Oslo, która obejmuje modernizację tuneli Hammersborg i Vaterlands. Władze przewidują, że to spowoduje jeszcze większe natężenie ruchu w centrum miasta, zmuszając część mieszkańców do zmiany sposobu dojazdu do pracy. Ograniczenie dostępu do buspasów ma zapewnić, że komunikacja miejska pozostanie wydajna i niezawodna, nawet przy rosnącym natężeniu ruchu.

Mimo tych czasowych zmian norweskie władze zapewniają, że po zakończeniu remontów elektryki powrócą na buspasy w Oslo. Działanie to jest jedynie chwilowym krokiem, aby zapewnić sprawne funkcjonowanie transportu publicznego podczas modernizacji kluczowych tuneli komunikacyjnych.

Zachęcanie do korzystania z pojazdów elektrycznych za pomocą przywilejów jest popularną strategią na świecie. W Polsce prawo jazdy na buspasach i darmowe parkowanie będą obowiązywać do końca 2025 roku. Norweski przykład pokazuje jednak, że nadmierna liczba uprzywilejowanych pojazdów może stworzyć nowe wyzwania i zmusić władze do chwilowego zrewidowania swoich strategii na rzecz efektywności transportu publicznego.

Udostępnij
Zostaw komentarz
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments